niedziela, 26 lutego 2012

Zdecydowalam....


Jest mi troche smutno piszac ten post, ale po naprawde dlugim mysleniu, wachaniu sie i jeszcze raz mysleniu, zdecydowalam.
Nie chce odwlekac tego w nieskonczonosc, nie chce dalej myslec i wachac sie czy dobrze robie czy nie, ale .... zdecydowalam ze ten post jest moim ostatnim w mojej blogowej karierze i juz raczej nie bedzie nastepnych postów.
Chcialabym jednak zapewnic, ze dalej bede podczytywac moje ulubione blogi, które zawsze mnie w jakis sposób pozytywnie 'nakrecaly', chcialabym tez miec kontakt z tymi dziewczynami z ktorymi mam kontakt maillowy :) i które naprawde lubie i cenie.
Teraz chcialabym sie skupic na tym co bedzie w moim zyciu i mam nadzieje,ze w koncu wszystko sie ulozy tak jak trzeba.
Moje drogie blogowiczki, dziekuje za czas mi poswiecony i za przemile komentarze, na ktore zawsze czekalam. Dziekuje za to ze bylyscie i za pozytywne wibracje.
Chcialabym tez dodac, ze na razie nie usune bloga ani jednego ani drugiego, jak na razie. Musze zreszta poszperac bo nie wiem jak to sie robi.
Jest mi przykro i to bardzo, ale swa decyzje uzasadniam tym ze chyba na mnie juz pora, niestety wszystko ma swój poczatek jak i koniec. Ja sie do tego poprostu nie nadaje, i tu mówie naprawde szczerze.

Jeszcze raz dziekuje wszystkim za poswiecony mi czas,rady jakie dostawalam, za przemile komentarze i za wszystko inne. Ogromnie dziekuje. I do uslyszenia.


9 komentarzy:

Kinia pisze...

but why?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!

może przemyśl raz jeszcze wszystko ... i choć od czasu do czasu napisz, co u Ciebie :)
plisss

MariaPar pisze...

Rozumiem i szanuję Twoją decyzję.
Poukładasz sobie wszystko na spokojnie i wracaj do nas jak przyjdzie pora.
Do miłego Dorotko :-)

dori-scrap pisze...

Kiniu- naprawde to przemyslalam, chyba az za dlugo, poprostu tak zdecydowalam
Mario - dziekuje za wyrozumialosc, nie wiem czy wroce, jesli juz to bedzie to zamkniety blog i napewno dam Ci tym znac ;)

niesława pisze...

Hmmmm, nie wiem co Ci powiedziec... Oczywiście to Twoja decyzja...Jeśli nie "czujesz" blogowania to nam pozostaje to uszanować, Choć myślę ,że zawsze w jakiś sposób ciężko się rozstać z blogową kolezanką :))

Mam nadzieję ,że jeszcze się odezwiesz..

kasia_fd pisze...

miłe było Cię poznać w wirtualnym świecie.
będę czekać, aż do nas wrócisz.
powodzenia.
spokojnej nowej drogi.

MariaPar pisze...

Dorotko, dzisiaj przyszedł przepiękny prezent. Jestem ogromnie wzruszona. Dziękuję bardzo.
Ściskam

awona_73 pisze...

:(

wdomuujagi pisze...

nie wiem jakie powody zmusiły Ciebie do podjęcia takiej decyzji,ale szkoda że rezygnujesz.
Życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam

MariaPar pisze...

Witaj Dorotko !
Miłego dnia życzę :-)