Rany jak ten czas leci szybko, poprostu przemyka między palcami jak piasek. Jak dla mnie trochę za szybko.
A moje zajęcia, że tak ujmę podupadły. Pani nauczyciel ostatnio poprostu nie umała nic wyjaśnić, kompletnie nic. Nie wiem co jej się stało, w kazdym razie cała grupa była totalnie zniesmaczona prowadzeniem lekcji i umiejetnością tłumaczenia nauczycielki. Nie umiała nic komplenie wyjaśnić, nikt nie był zadowolony. Zresztą nie pierwszy raz, ja np krok po kroku sama dochodziłam do tego żeby zrozumieć każdą lekcję i zagadnienia poruszane. Jutro idziemy zapytac czy można zmienić nauczyciela, chociaż wątpię w to żeby cokolkwiek można zrobić w tej sprawie, zobaczymy jaki będzie werdykt!
Ja też zreszta podupadłam, ehh. Znowu. Nie ma pracy, no w sumie jest – dwa czy trzy dni w tygodniu – ale mimo wszystko nie ma. Poprostu kicha. Chodziłam ostatnio po agencjach i poprostu katastrofa. Dziękujemy, prosze wpisać sie na listę oddzwonimy jak coś będzie w najbliższym czasie – zawsze prawie to samo. Cóż, ale ostatnio się nie poddaję! Walczę jak mogę I mam nadzieję że mój zapał nie zniknie. Pewno do czasu. Jak na razie jestem pełna wigoru i gotowa bo boju. Ha ale mi się zrymowało.
Sorki za słabą jakość zdjęć, nie wiem jak to zrobiłam ale zrobiłam. Nastepnym razem się poprawię.
1 komentarz:
Nie zniechęcaj się. Próbuj do skutku. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz