czwartek, 9 października 2014

Walia - Cymru

Juz jakis czas temu odwiedzilismy Walie, dokladnie poltora tygodnia temu. Bylismy niedaleko Cardiff, w miejscowosci o nazwie Rhoose. Bylo cudnie. Pogoda dopisala i swietnie spedzilismy czas. Nie liczac korków w jedna i druga strone, niestety tak to jest jak sie jedzie gdzies na weekend.
Powiem tak, od dluzszego czasu jak jestem w Anglii chcialam jechac do Walii, moje malutkie marzenie spelnilo sie.

Jak wiecie kraj ten jest znany przede wszystkim z pieknych gór jak i innego jezyka, jakze odmiennego od jezyka angielskiego. dogadanie sie z walijczykami graniczy z cudem. Mi sie nawet przytrafilo, ze starsza pani w sklepie zaczela mówic po walijsku, ale chyba widzac moja mine (pewno byla dziwna:) zaczela mówic po angielsku.
W kazdym razie czas spedzony tam nie byl stracony, nawet dla mojego P., który zwiedzial góry na rowerze zamiast z nami, mna i Olusia. Juz nie pierwszy raz byla na wycieczce, ta byla trzecia w tym roku. Inny klimat i dziecko zaraz zmienia sie nie do poznania. Prawie wogóle nie spala a jak juz to z pól godzinki i od razu pobudka. 

Weekend spedzilismy ze znajomymi mojego P. W sobote bylismy w Brecon Beacons, jechalismy kolejka gorska, w której mozna bylo zachwycac sie widokami. Ja z Olusia niezbyt mialam czas na zachwyty, ale jak ucinala sobie krótkie drzemki to wtedy mozna bylo ogladac widoki. Myslalam, ze blizej poznam zone kolegi Pawla, ale jakos nie mialam tej przyjemnosci. Byly rozmowy, ale tak krótkie ze chyba wolalabym jechac bez nikogo tylko nasza trojka lub z kims kogo dluzej znamy. W sumie to wcale sie nie dziwie, ze taka byla gdyz ma dwójke dzieci i musiala pilnowac ich, jedno 6 letnie drugie dopiero co skonczylo miesiac. Pewno ja bym tak samo zrobila na jej miejscu.

W niedziele poniewaz pogoda byla naprawde piekna i sloneczna pojechalismy z rana do Cardiff, a tam zastalismy zawody ze slynnego magazynu Men's health. Oczywiscie napstrykalam mnostwo zdjec, ale jak je otworzylam to pare z nich bylo naswietlonych.

To byla krótka wycieczka, i mimo ze denerwowalam sie strasznie z powodu marudzenia malutkiej i korków w obie strony (weekend !! ) napewno chcialabym tam wrócic. Ludzie sa naprawde przemili, pomocni i sympatyczni. Walia ma wiele zakatków, które warto zwiedzi.
















Brak komentarzy: